
Jarocin Festiwal: Wywiad z zespoĹem Zmaza
- 04 June, 2015
- Prestige MJM
Nie zrezygnujemy z muzyki. Nawet gdybyĹmy mieli graÄ dla dĹźdĹźownic w piwnicy!
Rozmowa z Piotrem âMĹodymâ Gmurem, wokalistÄ zespoĹu Zmaza, ktĂłry w tym roku wystÄ pi podczas festiwalu w Jarocinie
To juĹź osiem lat minÄĹo od poprzedniego wystÄpu zespoĹu Zmaza w Jarocinie. Sporo.Â
UdaĹo mi siÄ w zeszĹym roku wystÄ piÄ na festiwalu w Jarocinie z grupÄ Farben Lehre, ale ten wystÄp dotyczyĹ tylko jednej trzeciej zespoĹu Zmaza czyli mnie (Ĺmiech). Jakby nie patrzeÄ od poprzedniego pojawienia siÄ Zmazy na festiwalu minÄĹo sporo czasu, ale jeĹli chodzi o Ĺźycie, ktĂłre biegnie w tak szybkim tempie, to ten upĹyw czasu byĹ dla mnie praktycznie niezauwaĹźalny. Cieszymy siÄ, Ĺźe zespóŠsiÄ nie poddaĹ, Ĺźe jeszcze walczy na tej dosyÄ trudnej polskiej scenie. Ale wpĹynÄĹo na to kilka czynnikĂłw.Â
Jakich?Â
Po pierwsze my bardzo kochamy muzykÄ i dla nas jest nieistotnie czy dobrze radzimy sobie finansowo, czy gramy duĹźo koncertĂłw... Tkwimy w miĹoĹci do muzyki, a to, Ĺźe bÄdziemy mieÄ okazjÄ wystÄ piÄ w tym roku na festiwalu w Jarocinie daje nam jeszcze wiÄkszego kopa do tego, Ĺźeby dalej coĹ z niÄ robiÄ.Â
A byĹ taki moment kiedy myĹlaĹeĹ, Ĺźe przyszĹoĹÄ zespoĹu moĹźe stanÄ Ä pod znakiem zapytania?
Nie. Nigdy. My jesteĹmy w takiej specyficznej sytuacji, bo grania nie wiÄ Ĺźemy zbyt biznesowo. Nie ma takiego elementu finansowego, ktĂłry mĂłgĹby nas rozdzieliÄ. JesteĹmy przyjaciĂłĹmi i nigdy nie nastawialiĹmy siÄ na to, Ĺźe to co robimy przyniesie nam wielkie profity i jakÄ Ĺ ogromnÄ karierÄ. To jest dla nas taka psychoterapia w codziennym Ĺźyciu. MoĹźe stÄ d teĹź wynikajÄ maĹo agresywne dziaĹania z naszej strony jeĹli chodzi o walkÄ o pozycjÄ na rynku muzycznym. Ale z drugiej strony praca nad muzykÄ daje nam poczucie stabilizacji i samorealizacji. Nigdy nie byĹo u nas myĹli o rozĹamie. One nie przychodzÄ do nas, bo tak lubimy ze sobÄ przebywaÄ, Ĺźe nie moglibyĹmy z tego zrezygnowaÄ. Nawet gdybyĹmy grali dla dĹźdĹźownic w piwnicy.Â
Podobno Sting kiedyĹ zagraĹ koncert dla szeĹciu osĂłb.Â
Nam siÄ teĹź zdarzaĹo, wiÄc wiem co to jest za uczucie (Ĺmiech). Ale zdarzaĹo nam siÄ teĹź wystÄpowaÄ przed wielotysiÄcznÄ publicznoĹciÄ . Wiem jak wyglÄ da sytuacja gdy jest zupeĹne dno jeĹli chodzi o frekwencjÄ i jak wyglÄ dajÄ koncerty z naprawdÄ licznÄ publicznoĹciÄ .Â
ZwyciÄstwo na festiwalowym konkursie w Jarocinie wbrew pozorom nie zawsze byĹo przepustkÄ do wielkiej kariery. Wam nie otworzyĹa tych drzwi. Z perspektywy czasu myĹlisz, Ĺźe gdybyĹcie podjÄli inne kroki to byĹa szansa, by ta kariera potoczyĹa siÄ bardziej spektakularnie czy po prostu czas, w jakim siÄ znaleĹşliĹcie temu nie sprzyjaĹ?Â
Na pewno czas miaĹ wtedy znaczenie. Wydaje mi siÄ, Ĺźe muzyka rockowa byĹa w bardzo duĹźym doĹku. OprĂłcz naszego zespoĹu w tych latach doĹÄ mocno staraĹ siÄ m.in. zespóŠRadio Bagdad. Oni teĹź wygrali szereg prestiĹźowych nagrĂłd na festiwalach, ale nie niosĹo to za sobÄ specjalnych rezultatĂłw. WiÄc nie byliĹmy jedyni w tym czasie. Druga sprawa, po festiwalu jarociĹskim zrobiliĹmy duĹźo z naszej strony. Ale nie zostaĹo to zauwaĹźone. MieliĹmy duĹźÄ trasÄ koncertowÄ z zespoĹem Farben Lehre, pojawialiĹmy siÄ na klubowych koncertach. W tym samym roku wydaliĹmy oficjalnÄ pĹytÄ, zrobiliĹmy jej promocyjnÄ trasÄ. Natomiast duĹźa fala za tym nie poszĹa. MyĹlÄ, Ĺźe byĹ to taki zĹy okres. Poza tym my jesteĹmy ludĹşmi wywodzÄ cymi siÄ ze âstarej datyâ, a mechanizmy walki o pozycjÄ na rynku kiedyĹ byĹy zupeĹnie inne.Â
Teraz rzÄ dzi komercja?Â
Teraz za karierÄ stojÄ wielkie media. Wtedy funkcjonowaĹy takie stereotypy, Ĺźe czĹowiek nie ĹapaĹ siÄ za wszystko co dawaĹo mu jakieĹ moĹźliwoĹci, tylko staraĹ siÄ podchodziÄ do tego w sposĂłb ambicjonalny. Taki, Ĺźe ludzie sami zauwaĹźÄ . Teraz zmieniĹy siÄ moĹźliwoĹci, otoczenie i Ĺrodowisko byĹo inne. Nawet jeĹli organizatorzy sÄ dzili, Ĺźe zespoĹy, ktĂłre wygrajÄ festiwal jarociĹski, odniosÄ jakiĹ sukces tylko z tego powodu, Ĺźe majÄ na koncie zwyciÄstwo, to tak nie jest. Wiemy teĹź dobrze, Ĺźe od tamtego czasu konkurs jarociĹski coraz bardziej schodziĹ na margines. Nawet dochodziĹo do takich rzeczy, Ĺźe zespóŠgraĹ gdzieĹ na przyczepie. Teraz jest inaczej. Z ciekawoĹciÄ obserwujemy to jak w tym roku organizowane sÄ JarociĹskie Rytmy MĹodych.Â
Jak bÄdzie wyglÄ daÄ wasz tegoroczny koncert w Jarocinie? PojawiÄ siÄ na nim nowe utwory?
Mamy zamiar zagraÄ przedpremierowy koncert naszej nowej pĹyty. Pracujemy nad niÄ w tej chwili, bardziej intensywnie niĹź wczeĹniej. Odkryjemy duĹźÄ czÄĹÄ naszej nowej pĹyty i dziÄki temu sĹuchacze bÄdÄ mogli przekonaÄ siÄ, w ktĂłrÄ stronÄ zmierzamy. OczywiĹcie nie zabraknie utworĂłw juĹź znanych, bo w koĹcu to jest festiwal i trzeba siÄ pokazaÄ z kaĹźdej strony.
